Jak ukryć blizny potrądzikowe? Makijaż do zadań specjalnych!
Trądzik to choroba skóry popularna nie tylko wśród młodzieży. Coraz częściej spotykamy się z nią również w starszych grupach wiekowych. Może być on spowodowany przykładowo stresem, niewłaściwym trybem życia i odżywianiem lub zmianami hormonalnymi. Gdy nareszcie pozbywamy się problemu z aktywnym trądzikiem, pojawia się inny, równie nieprzyjemny i uciążliwy. Są nim blizny potrądzikowe oraz przebarwienia.
Makijaż zakrywający blizny po trądziku
Zanim przejdziemy do głównej części, czyli opisu makijażu, warto zwrócić uwagę, co na przebarwienia po trądziku tak naprawdę wpływa. W czasie, gdy posiadamy aktywne wypryski myślimy wyłącznie o oczyszczaniu skóry, aby pozbyć się z niej zanieczyszczeń, sebum i bakterii. Jednak właśnie to może mieć wpływ na późniejsze występowanie blizn. Dodatkowo wyciskanie, rozdrapywanie i dotykanie stanów zapalnych sprawi, że rany będą głębokie, a ich leczenie powolne. W pielęgnacji skóry trądzikowej, oprócz oczyszczania ważne jest nawilżanie. Blizny po pryszczach będą szybciej się goić, jeżeli twoja skóra będzie miała warstwę ochronną, czyli sebum oraz produkty wspomagające. Dodatkowo możesz wzbogacić pielęgnację o oleje niekomedogenne. Poznajmy teraz tajniki makijażu na przebarwienia po trądziku!
Podstawą makijażu jest odpowiednia pielęgnacja. Po stonizowaniu skóry nałóż na nią krem wypełniający nierówności. Następnie, gdy wchłonie się, przyszedł czas na bazę. Możesz użyć specjalną bazę pod makijaż wypełniającą blizny, nierówności i wygładzającą pory. Jednak jeżeli nie posiadasz tego rodzaju, może być również zwykła baza pod makijaż np. silikonowa. Po rozprowadzeniu bazy po całej twarzy, następnym krokiem jest podkład.
W makijażu zakrywającym blizny potrądzikowe, oprócz wygładzenia równie ważne jest krycie. Mistrzem całkowitego przykrywania skóry są podkłady Dermacolu Make-up Cover, czyli marki zajmującej się produktami do makijażu profesjonalnego i charakteryzacji. Produkt ten posiada tak silne krycie, iż jest w stanie zamalować nawet tatuaże. Podkład najlepiej nałożyć gąbeczką typu beauty blender, ponieważ dzięki ruchowi stemplującemu wtłaczamy formułę w skórę i jej nierówności. Jeżeli naprawdę potrzebujesz maksymalnego wygładzenia użyj dwóch warstw podkładu.
Gdy pozostały ci do zakrycia pojedyncze miejsca z przebarwieniami bądź ciemnymi plamami włącz do makijażu korektor typu kamuflaż. Polecamy bardzo popularny korektor w płynie Camouflage od Catrice. Jest to produkt, który możesz użyć również pod oczy.
Na końcu przyszedł czas na utrwalenie. Najlepiej skorzystaj z naturalnego pudru ryżowego o transparentnym kolorze. Wtłaczaj go w skórę puszkiem lub używanym wcześniej beauty blenderem. Możesz również skorzystać z metody bakingu skóry. Do jej wykonania potrzebujesz pudru sypkiego, beauty blendera oraz pędzla z dużym puszkiem. Wysyp dużą porcję pudru na wieczko opakowania. Beauty blender namocz i mocno odciśnij z wody. Jeżeli już go używałaś do podkładu, pomiń ten krok. Następnie zamocz gąbeczkę w pudrze, nie obsypując jej z nadmiaru. Wciskaj puder w skórę twarzy, rozpoczynając od strefy T, następnie pod oczami, kończąc na miejscach szczególnie ważnych dla ciebie do zakrycia. Dokładaj ciągle puder tak, by na twojej twarzy powstały białe plamy. Pozostaw puder na parę minut. Po upływie czasu zacznij omiatać twarz dużym pędzlem, który zbierze nadmiar produktu.
Baking jako sposób na utrwalenie makijażu
Baking to świetna technika dla osób chcących osiągnąć maksymalne krycie i utrwalenie makijażu. Użycie do niej naturalnych pudrów np. ryżowego, wzbogaca ją o dodatkowe właściwości. Puder ryżowy pochłania nadmiar sebum z twarzy, dzięki czemu skóra dłużej pozostaje matowa.
Użyj fixera do makijażu
Po wykonaniu makijażu twarzy spryskaj twarz mgiełką przedłużającą trwałość makijażu. Dzięki niej nie będzie się on tak szybko ścierał. Jeżeli chcesz osiągnąć maksymalną trwałość podkładu pamiętaj o najważniejszej zasadzie – nie dotykaj twarzy. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o drapanie, tylko o wszelkie formy dotykania np. podpieranie policzków. Na trwałość makijażu mogą mieć wpływ rozpuszczone włosy, szczególnie w wietrzne dni. Kiedy bardzo ci zależy na przedłużeniu trwałości i krycia, lepiej je spiąć. W trakcie dnia, gdy na twojej skórze zbierze się nadmiar sebum, nie przykrywaj go kolejną warstwą pudru. Może ona doprowadzić do zwarzenia się podkładu. Warto mieć wtedy w zanadrzu bibułki matujące, które zbiorą nadmiar sebum, pozostawiając skórę matową i z nienaruszonym kryciem.
