Glukonolakton w kosmetykach – działanie, efekty, właściwości
Kwasy na twarz to ostatnio niesamowicie popularny temat. Wielu producentów kosmetycznych wykorzystuje je w swoich produktach, docenianych każdego dnia przez ich użytkowniczki i użytkowników. W dzisiejszym artykule skupimy się jednak nie na wszystkich kwasach, a na jednym z nich. O którym mowa? Glukonolakton, czyli popularny kwas zaliczany do poli-hydrokwasów PHA. Co to jest glukonolakton, jakie wykazuje właściwości i jakie efekty zauważymy na naszym ciele po włączeniu go do pielęgnacyjnej rutyny? Jak i kiedy go stosować? Na co zwracać uwagę przy wyborze kosmetyków z glukonolaktonem? Kto może, a kto nie powinien stosować tej odmiany kwasów PHA, a także jakie kosmetyki z glukonolaktonem koniecznie musicie przetestować? Tego wszystkiego dowiecie się poniżej! Jeśli jesteście żywo zainteresowani kwasami w pielęgnacji, koniecznie zostańcie z nami do końca!
Co to jest Glukonolakton?
Glukonolakton, który znajdziecie w składach kosmetyków pod hasłami ‘GLD’ lub ‘Gluconolactone’ to jeden z głównych przedstawicieli grupy poli-hydroksykwasów (kwasów PHA). Tym, co odróżnia go od kwasów AHA oraz kwasów BHA, jest ilość grup hydroksylowych, które znajdują się w jednej cząsteczce danego kwasu. Kiedy wspomniane przed momentem kwasy AHA i BHA posiadają jedynie jedną grupę hydroksylową, glukonolakton posiada ich aż 4! To właśnie tej fantastycznej budowie chemicznej Glukonolakton zawdzięcza swoje fenomenalne właściwości, do omówienia których przejdziemy w kolejnych akapitach.
Glukonolakton to pochodna glukozy, którą poddaje się hydrolizie w celu otrzymania interesującego nas kwasu glukonowego. Występuje on w postaci ciała stałego o białej barwie. Nie ma zapachu i świetnie rozpuszcza się w wodzie lub rozpuszczalnikach polarnych. Słabo rozpuszcza się za to w alkoholach. Jest słodki w smaku i co warto podkreślić - jest substancją naturalnie syntezowaną przez komórki ludzkiego organizmu. Na skalę przemysłową może on być pozyskiwany dwojako:
- z naturalnych źródeł (np. podczas fermentacji kukurydzy),
- biotechnologicznie (podczas utleniania glukozy).
CIEKAWOSTKA! Glukonolakton to składnik, który znajdziecie nie tylko w kosmetykach, ale także w ŻYWNOŚCI. Szukajcie go np. w miodach różnego rodzaju, winie, sokach owocowych, a także – lubrykantach. Podbija on ostry smak jedzenia i jest dla nas absolutnie bezpieczny. Został uznany za dozwolony dodatek do żywności przez zajmujące się tym instytucje unijne. W składach produktów będzie on oznaczony jako E575. W jedzeniu pełni on rolę utwardzacza, stabilizatora oraz regulatora pH.
Jak działa glukonolakton? Efekty stosowania
- Działanie złuszczające Glukonolakton wykazuje działanie zbliżone do kwasów AHA oraz kwasów BHA, ponieważ podobnie jak one, wykazuje on działanie przede wszystkim złuszczające. Ma właściwości eksfoliacyjne, jednak z racji swoich sporych wielkościowo cząsteczek, działa wyłącznie powierzchniowo. Nie jest w stanie wnikać tak głęboko w skórę jak kwasy alfa- i beta-hydroksylowe. Dzięki temu jego działanie jest dużo bardziej delikatne i łagodne. Aplikowanie go na twarz w celu usunięcia zrogowaciałego naskórka nie wywołuje żadnych podrażnień cery. Glukonolakton wspiera regenerację naskórka i przyspiesza odnowę komórkową skóry. Włączając go do regularnej pielęgnacji możemy się spodziewać, że cera na buzi będzie bardziej jednolita, gładka, wyrównana.
- Działanie nawilżające Zaliczany do kwasów PHA glukonolakton, dzięki swojej zwiększonej liczba grup hydroksylowych, jest w stanie świetnie nawilżać nawet najbardziej suchą i odwodnioną skórę. Wspiera on odbudowę uszkodzonego płaszcza lipidowego, redukuje widoczność rozszerzonych porów i chroni skórę przed utratą wody.
- Działanie anti-aging Glukonolakton działa antyoksydacyjnie i chelacyjnie, dzięki czemu jest w stanie wychwytywać wolne rodniki oraz jony metali, a następnie neutralizować ich negatywny wpływ na stan naszej cery, tj. działać przeciwstarzeniowo.
- Działanie przeciwzapalne Z racji tego, że zaliczany do kwasów PHA glukonolakton działa przeciwzapalnie, okazuje się być świetnym wyborem w terapii trądziku różnego rodzaju. Łagodzi zaczerwienienia, koi skórę i ją uspokaja, a dodatkowo z racji tego, że potęguje działanie innych składników aktywnych, które wykorzystujemy w pielęgnacji, jest w stanie delikatnie redukować widoczność blizn potrądzikowych czy przebarwień.
Kto może włączyć glukonolakton do swojej pielęgnacji?
Z racji tego, że glukonolakton jest bardzo delikatnym i mało agresywnym kwasem, wiele osób decyduje się na jego stosowanie. Efekty aplikowania na twarz preparatów, w składzie których jest ten kwas PHA, odczuje praktycznie każdy użytkownik. Terapię glukonolaktonem zaleca się szczególnie osobom, których cera jest mocno reaktywna i niezwykle wrażliwa. Fantastyczne działanie docenią cery borykające się z alergiami, zaburzoną gospodarką wodną, AZS, trądzikiem pospolitym, trądzikiem różowatym, egzemą oraz łuszczycą. Włączenie glukonolaktonu do pielęgnacji zaleca się także osobom, których skóra nie toleruje silnych kwasów AHA i BHA w procesie złuszczania naskórka. GLD, dzięki temu że jest maksymalnie delikatnym kwasem, z powodzeniem może być nakładany na skóry podrażnione wskutek opalania lub zabiegów laserowych. W wymienionych przypadkach przyspieszenia on odnowę naskórka.
Glukonolakton a szkodliwe promieniowanie UVA i UVB
Gluconolactone jest składnikiem aktywnym, który w przeciwieństwie na przykład do popularnego w branży kosmetycznej kwasu glikolowego, o którym przeczytacie TUTAJ, nie jest substancją silnie uwrażliwiająca na szkodliwe promieniowanie UV. Wręcz przeciwnie! Glukonolakton nie tylko nie szkodzi – on wręcz w 50% zabezpiecza naszą skórę przed promieniowaniem. Chroni włókna elastyny, działa chelatująco i antyoksydacyjnie.
Jeśli zastanawiacie się czy możecie stosować kosmetyki z glukonolaktonem wiosną i latem, odpowiadamy – zdecydowanie tak. Nie jest on składnikiem fotouczulającym i może być aplikowany na skórę twarzy przez cały rok.
Jak wybierać kosmetyki z glukonolaktonem?
Glukonolakton to najbardziej popularny poli-hydroksykwas, który znajdziecie w wielu kosmetykach – dermokosmetykach i kosmetykach drogeryjnych. Jest stosunkowo niedrogi, z czego wynika jego popularność i łatwa dostępność. Wśród kosmetyków, które mają go w składzie, koniecznie zwróćcie uwagę na naszych ulubieńców. To genialne kosmetyki o świetnym działaniu i co lepsze – dostępne w niesamowicie atrakcyjnych cenach. Przed Wami nasze TOP kosmetyki z glukonolaktonem!
- Roślinna maska nawilżająca i redukująca pory skóry, czyli propozycja marki Uzdrovisco. Ta fitoceutyczna maseczka z naturalnym składem to kosmetyk stworzony z myślą o kobietach w każdym wielu. Uderzeniowa dawka nawilżenia, którą dostarczycie swojej skórze w postaci tego produktu, szybko poprawi jej stan. Zwężone pory, miękka skóra na twarzy, maksymalny komfort i gładkość. Jeśli szukacie produktu, który z pewnością Was nie zawiedzie – koniecznie przetestujcie tą maskę do twarzy z glukonolaktonem. Kremowa konsystencja, piękny zapach, skuteczność i opakowanie, które zawsze możecie ze sobą zabrać – musicie ją przetestować! My zakochaliśmy się w efekcie, jaki zostawia na skórze!
- Peeling kwasowy na naczynka BANDI ME- ANTI ROUGE to 30 mililitrów peelingu, który pokochacie już po pierwszym nałożeniu. Delikatnie złuszcza cerę, wspomagając jednocześnie jej nawilżenie i poprawę kolorytu. Już kilka kropel produktu, stosowane regularnie, sprawi że Wasza cera będzie zdecydowanie piękniejsza, bardziej wygładzona i komfortowa. Dzięki niemu raz na zawsze zapomnicie o ściągniętej, napiętej i niemal bolącej skórze. W tym produkcie od BANDI, poza GLD znajdziecie także kwas laktobionowy. Miejcie to na uwadze i nie korzystajcie z peelingu BANDI ME- ANTI ROUGE, jeśli jesteście w ciąży. Wszystkim innym serdecznie go polecamy!
- NACOMI Next Level i ich serum do twarzy z kwasem migdałowym oraz kwasami PHA w 10% stężeniu to kosmetyk, który redukuje przebarwienia, rozjaśnia, rozświetla, wygładza już po kilku zastosowaniach. To łagodny produkt, z którym możecie rozpocząć swoją przygodę z kwasami. Wśród zalet jakie posiada należy wymienić: niekomedogenność (nie przyczynia się do powstawania pryszczy i zaskórników), cenę, dostępność, skuteczność, wydajność, lekką konsystencję, która ułatwia nakładanie.
- Krem do twarzy do skóry matowej TOŁPA AUTHENTIC to ratunek dla osób borykających się z problemem nadprodukcji sebum. Nie jest tzw. ‘przesuszaczem’ i nie wywoła po zakończeniu kuracji efektu jeszcze większego łojotoku. Dzięki temu, że w jego składzie znajduje się właśnie glukonolakton, pozwala on zachować balans pomiędzy matowieniem skóry i jej odpowiednim nawilżeniem. Krem wspiera nasz mikrobom i nie wpływa na pH skóry. Łatwo się rozprowadza i świetnie sprawdza się nakładany pod makijaż. Zaaplikowany na niego podkład, korektor i puder nie rolują się. Makijaż wygląda schludnie przez cały dzień, co będzie wielką zmianą dla osób z przetłuszczającą się skórą, u których make-up do tej pory wyświecał się już po niespełna godzinie od jego wykonania.
Jak bezpiecznie stosować glukonolakton?
Jak już wspominaliśmy w artykule, glukonolakton to składnik o ogromnym potencjale. Jest na tyle delikatny i mało agresywny, że poleca się go osobom z alergiami czy AZS. Niemniej jednak, jak każdy inny składnik aktywny aplikowany na naszą skórę, może on wywoływać u nas niepożądane reakcje. By stosować go w pełni bezpiecznie, polecamy przed nałożeniem kosmetyku z glukonolaktonem na całą twarz - wykonać próbę uczuleniową, która będzie polegać na zaaplikowaniu produktu na niewielką część skóry w niewidocznym miejscu, np. na szyi bądź za uchem. Jeśli po upływie 24 h nie zauważycie, że dzieje się w tym miejscu coś dziwnego, włączcie kosmetyk do swojej pielęgnacji twarzy. Kosmetyki zawierające kwas PHA stosujemy zgodnie z zaleceniami producenta na oczyszczoną skórę.
Warto w tym miejscu podkreślić, że podczas stosowania kosmetyków z glukonolaktonem w składzie należy pamiętać o pewnej zasadzie. Poli-hydroksykwasów nie powinno się stosować razem z innymi komponentami czułymi na pH środowiska, czyli między innymi z witaminą C lub A. Aplikując je równocześnie podbijamy działanie kwasów PHA, w efekcie czego może dojść do podrażnienia skóry. Zaleca się stosować je oddzielnie, np. kosmetyki z witaminą C podczas porannej pielęgnacji, a kosmetyki z glukonolaktonem – wieczornej.
Z jakimi składnikami aktywnymi można łączyć glukonolakton?
Są to przede wszystkim:
- witamina A oraz witamina C (jednak jak wspominaliśmy wyżej nie aplikowane zaraz przed lub zaraz po produkcie z glukonolaktonem),
- kwas migdałowy i kwas salicylowy,
- witamina E,
- cynk PCA, który zwiększa działanie antytrądzikowe GLD,
- mocznik,
- mleczan sodu,
- aloes,
- arginina,
- różnego rodzaju hydrolaty,
- gliceryna.
Podsumowując, jeśli szukacie składnika aktywnego, z którym możecie rozpocząć swoją przygodę z kwasami, koniecznie weźcie pod uwagę właśnie glukonolakton. Jest niezwykle łagodnym kwasem PHA, tolerowanym przez większość cer. Stawiając nie niego nie musicie obawiać się podrażnień, uczuleń czy innych, niepożądanych skutków ubocznych. GLUKONOLAKTONOWI mówimy wielkie TAK!