Konturowanie na mokro krok po kroku. Jak je wykonać i jaki bronzer wybrać?
Konturowanie twarzy to obecnie nieodłączna część każdego makijażu, nawet codziennego. Podkreślone i wysmuklone rysy potrafią uwydatnić zalety danego kształtu twarzy oraz ukryć to, co uważamy za niedoskonałości. Poprawnie wykonane konturowanie może wyglądać bardzo naturalnie lub być praktycznie niewidoczne. Przejdźmy razem przez ten proces!
Nowy etap w konturowaniu
Tradycyjne konturowanie produktami pudrowymi zaczyna coraz bardziej przechodzić do historii. Zwykły bronzer prasowany może pozostawiać plamy, które bardzo trudno skorygować, szczególnie gdy formuła wpije się w podkład. Ta niepraktyczna forma poprawiania rysów zostaje obecnie wyparta przez nowość w świecie kosmetycznym, czyli konturowanie twarzy na mokro.
Konturowanie na mokro wykonujemy za pomocą kosmetyków o płynnej bądź kremowej formule. Taka wersja tradycyjnych kosmetyków posiada wiele zalet. Bronzer na mokro nie stworzy nieestetycznych plam, nie będzie za mocny, przez co będzie wyglądał naturalniej. Mokry kosmetyk jest o wiele prostszy przy blendowaniu i rozcieraniu granic, jego przejście jest praktycznie niewidoczne i nieporównywalnie gładsze od prasowanego kosmetyku.
Co warto zaznaczyć, konturowanie na mokro zwiększa stale grono swoich zwolenników, dzięki czemu powiększa się również dostępność dedykowanych mu kosmetyków. Obecnie możemy bez problemu dostać cały zestaw do konturowania twarzy na mokro. Znajdziemy w nim róż, rozświetlacz, bronzer, niekiedy również korektor oraz pędzel do konturowania na mokro. Posiadanie wszystkich produktów w jednym miejscu to ogromne ułatwienie, dlatego paleta do konturowania na mokro będzie świetnym rozwiązaniem.
Jak konturować twarz na mokro?
Swoją przygodę z konturowaniem tą metodą rozpocznij od wyboru bronzera. Może to być produkt w grubym sztyfcie, cienkim sticku, kremie bądź płynna wersja w kropelkach. Bez względu, który rodzaj bronzera wybierzesz, nakładanie go odbywa się taką samą metodą. Narzędzie, którym zrobisz kontur również jest dowolne, może to być palcami, beauty blenderem, małą gąbeczką lub pędzlem. Przy wyborze bronzera pamiętaj o dobraniu odpowiedniego koloru. Zastanów się czy wolisz ciepły odcień brązu czy chłodny, a następnie wybierz nasycenie koloru. Gdy masz swojego faworyta możemy przejść do malowania!
Technika jest banalnie prosta. Jeżeli wybierasz produkt kremowy, rozpoczynamy od nabrania małej ilości formuły na wybrane narzędzie lub palec, którym będziemy blendować kontur. Przy kosmetyku w sticku sprawa jest prostsza, ponieważ nakładasz go bezpośrednio na twarz. Najwięcej kłopotu mogą sprawić produkty płynne lub w kropelkach – wybierz je tylko wtedy, kiedy masz już wprawę w makijażu. Pipetkę lub aplikator kropelek zbliżasz do twarzy i nakładasz produkt na skórę. Pamiętaj, aby nie dotykać końcówką twarzy! Przenosisz w takim momencie bakterie z naskórka do środka kosmetyku, co może powodować późniejsze występowanie wyprysków.
Zanim nałożysz formułę na twarz zastanów się, jakie miejsca będą kluczowe dla ciebie w konturowaniu. Przy technice na mokro nie musisz ograniczać się do samych policzków! Możesz również nałożyć produkt na boki czoła, podbródek, nos, a nawet wokół ust lub w załamaniach obojczyków. Wszystko zależy od budowy twojej twarzy i tego, co chcesz osiągnąć. Konturowanie ma w głównej mierze wyszczuplić twarz i nadać jej naturalny cień, a niekiedy pomniejszyć dany obszar. Przejdźmy kolejno przez części twarzy, które możesz wykonturować!
Tradycyjne nakładanie bronzera na policzki wykonujemy poprzez nałożenie formuły u góry policzka, sięgając aż granicy włosów. W tej części kolor ma być najciemniejszy. Następnie podążając wzdłuż prostej linii, ciągnącej się w załamaniu policzka, tworzymy coraz to bledszą kreskę. To właśnie imitacja naturalnego cienia, rzucanego przez mocno wystające kości policzkowe. Pamiętaj, aby na początku nauki konturowania na mokro nałożyć małe ilości produkt, a następnie, gdy chcesz osiągnąć mocniejszy efekt dokładać warstwy. Ważne, aby blendowanie rozchodziło się od najciemniejszego punktu do najbledszego, zanikającego w kolor skóry.
Pierwszym rozszerzeniem podstawowego konturowania policzków jest nałożenie bronzera na czoło. W zależności od kształtu twarzy możesz go nałożyć jedynie na boki lub na czubek czoła bądź połączyć te punkty w jeden gładki półokrąg. Konturowanie tej okolicy powinno być o wiele delikatniejsze niż policzków. Najwygodniej wykonywać je pędzlem lub beauty blenderem, ponieważ mają one dużą powierzchnię. Jeżeli chcesz optycznie wyszczuplić twarz połącz konturowanie czoła z policzkami, tworząc kształt liczby 3 z boku twarzy. Dół cyfry powinien sięgać aż do podbródka.
Konturowanie brody oraz podbródka może być bardzo pomocne, jeżeli ich rozmiar jest dla ciebie kompleksem. Dla wyszczuplenia dolnego rysu twarzy, nakładamy bronzer wzdłuż linii żuchwy. Blendowanie będzie rozchodziło się w dół, w stronę szyi, więc najciemniejszy kolor nałóż na wspomnianą linię. Zabieg ten jest w stanie optycznie zlikwidować widoczność drugiego podbródka, a także wróci uwagę na atrakcyjność szyi. Możesz go połączyć z wymienioną wcześniej metodą liczby 3. Innym ciekawym uzupełnieniem konturowania podbródka jest zarysowanie obojczyków. Wówczas nakładasz bronzer w załamania, dzięki czemu kości obojczykowe wydają się bardziej wypukłe.
Ostatni sposób to konturowanie drobniejszych części twarzy, jak na przykład nos lub usta. Ten sposób wydobywania konturu wykonujemy drobnym pędzelkiem, najlepiej posłuży taki do rozcierania cieni do powiek. Nałóż bronzer bezpośrednio na wybrane narzędzie i możemy zacząć obrysowywanie konturu. Patrząc idealnie na wprost lusterka narysuj dwie bardzo cienkie linie, wyznaczające boki nosa. Następnie rozblenduj ich granice w obie strony, pozostawiając środek nosa bez produktu. Działanie to ma na celu wyszczuplić i zmniejszyć nos. Konturując usta robimy coś dokładnie przeciwnego, czyli je powiększamy. Obrysuj bronzerem wargi tak, jakbyś wyjeżdżała szminką poza ich linie. Następnie całość przyklep beauty blenderem lub rozetrzyj pędzelkiem.
Cały kontur twarzy mamy gotowy, wystarczy go przypudrować!
