darmowa dostawa od 150,00 zł
14 dni na zwrot
Wysyłka w 1-2 dni
2022-07-27

Oparzenia słoneczne – czym są, jak zapobiec, sposoby na oparzenia słoneczne

Oparzenia słoneczne – czym są, jak zapobiec, sposoby na oparzenia słoneczne

Mamy lato, co oznacza, że większość z nas spędza swój wolny czas nad morzem, jeziorem, basem, na tarasie lub w ogrodzie, zażywając w tym czasie słonecznych kąpieli. I mimo że coraz częściej mówi się o tym, jak niebezpieczne jest nadmierne opalanie się (tym bardziej bez odpowiedniej ochrony przeciwsłonecznej), wielu osobom wciąż zdarza się przesadzić ze słonecznymi kąpielami. Zbyt długa i zbyt intensywna ekspozycja na słońce, kończy się zazwyczaj poparzeniem słonecznym, które objawia się świądem, pieczeniem, pęcherzami i zwyczajnie bólem, a w skrajnych wypadkach nawet gorączką i innymi objawami ze strony organizmu. Czym dokładnie są oparzenia słoneczne? Jak bezpiecznie się opalać, aby ich uniknąć i co zrobić, aby przynieść sobie ulgę, jeśli już mamy z nimi do czynienia? Wszystkich zainteresowanych tematem, zachęcamy do dalszego czytania.

Oparzenie słoneczne – co to?

Oparzenie słoneczne jest efektem nie do końca rozsądnej, nadmiernej ekspozycji naszego ciała na oddziałujące na nie, promieniowanie słoneczne. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w składzie naszej skóry jest - zabezpieczająca nas przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym - melanina. To właśnie dzięki niej się opalamy. W momencie, kiedy do naszego ciała dociera zbyt wiele promieniowania słonecznego, a melanina nie jest już w stanie nas zabezpieczać, dochodzi do bolesnego opatrzenia, które wiąże się zwykle z pojawieniem się na naszych ramionach, plecach, dekoltach wypełnionych surowicą pęcherzy lub potocznie mówiąc bąbli.

Jaka skóra jest najbardziej narażona na oparzenia słoneczne?

Na poparzenia słoneczne powinny uważać przede wszystkim osoby, których cera:

  • jest wrażliwa,
  • jest silnie reaktywna,
  • ma jasną i bardzo jasną karnację.

Miejsca najbardziej wrażliwe na poparzenia słoneczne to:

  • barki,
  • dół pleców,
  • dekolt,
  • ramiona,
  • skronie,
  • nos.

Jak rozpoznać oparzenie słoneczne?

Zazwyczaj, po skończonym opalaniu, nie do końca mamy świadomość, że doszło u nas do oparzenia słonecznego. Jak to się mówi – opalenizna „wychodzi wieczorem”. Jest w tym sporo prawdy, ponieważ pierwsze objawy oparzenia, faktycznie nie są widoczne od razu. Zauważamy je zwykle po upływie kilku godzin. Dotykając skórę czujemy, że jest rozpalona, ciepła w dotyku, nadwrażliwa, napięta. Bąble z osoczem pojawiają się na niej zwykle następnego dnia, a następnie wskutek normalnego funkcjonowania tj. ubierania się, mycia, opierania się o kanapę lub krzesło, zaczynają pękać a poparzona skóra powoli się złuszcza. Jeśli jednak w parze z pęcherzami zauważycie u siebie gorączkę, wymioty i inne niepokojące objawy, jak najszybciej skonsultujcie swój stan zdrowia ze specjalistą.  Jeżeli natomiast takich objawów u Was nie ma, a Wasze oparzenie klasyfikuje się jako łagodne, możecie je z powodzeniem leczyć domowymi sposobami i kosmetykami po opalaniu.

Zrezygnuj z opalania, jeśli…

WAŻNE! Niektóre leki oraz zawarte w kosmetykach składniki aktywne, nie współgrają ze słońcem, a połączenie ich z opalaniem może skutkować fototoksyczną reakcją. Jeśli jesteście w trakcie kuracji retinoidami, przyjmujecie sulfonamidy, barbiturany, leki na depresję, antybiotyki lub pochodne kwasu benzoesowego, zrezygnujcie z opalania. Może ono wywołać na Waszej skórze stan zapalny, rumień, wysypkę i inne, dużo gorsze problemy.

Jak uniknąć oparzenia słonecznego?

  1. Stosujcie kremy, balsamy i spraye do opalania z jak najwyższym filtrem i pamiętajcie, że aplikując je, wciąż się opalacie. To, że wklepiecie w swoje ciało filtr SPF50 absolutnie nie oznacza, że wrócicie ze swoich zagranicznych wakacji bez opalenizny. Pamiętajcie także, że filtry replikujemy w ciągu dnia, w trakcie opalania. Jeżeli natomiast chodzi o dzieci i opalanie, to poza oczywiście wysokim filtrem, polecamy Wam zainwestować w odzież z filtrem SPF i pamiętać, że dzieci w ogóle nie powinny się opalać (skóra maluchów, które nie skończyły jeszcze trzech lat, jest aż 5 razy cieńsza niż skóra osoby dorosłej).
  2. Nie zapominajcie o rozsądku! Jeśli macie możliwość opalania się do południa, a potem po południu – skorzystajcie z niej. W godzinach od około 10 do 15 poleżcie pod parasolem i poczytajcie książkę lub jeśli jesteście na urlopie przejdźcie się do knajpy na obiad. W tych godzinach słońce jest najsilniejsze i opalanie się grozi nie tylko poparzeniem, ale także udarem.
  3. Zadbajcie o nakrycie głowy. Najlepszym wyborem będzie nie chustka, a kapelusz z szerokim rondem, który nie tylko zabezpieczy Waszą głowę, ale także ramiona oraz twarz przed oparzeniami słonecznymi.
  4. W cieniu też się opalicie! Pamiętajcie o tym, jeśli leżycie na plaży, kiedy jest pochmurno. Słońce przenika przez chmury i taka pogoda jest bardzo zgubna. Jeżeli wydaje Wam się, że w taką pogodę poparzenie słoneczne Wam nie straszne – nic bardziej mylnego!

    SPRAWDŹ, JAKIE KREMY Z FILTREM MAMY W OFERCIE!  

Kosmetyki na oparzenia słoneczne. Jakie kosmetyki aplikować po opalaniu?

Jeśli doszło na Waszej skórze do poparzenia słonecznego, reagujcie jak najszybciej. Podrażniona opalaniem skóra wymaga solidnego nawilżenia, nawodnienia i ukojenia. Aplikujcie na nią grube warstwy wyciszających, chłodzących kosmetyków, dzięki którym szybciej odbudujecie uszkodzony płaszcz lipidowy. Kosmetyki, które koniecznie musicie przetestować, jeśli doszło u Was do oparzenia słonecznego to:

  • kojąca pianka do twarzy i ciała z 10% d-pantenolem, czyli Marion Hello Sun. Pianka pięknie natłuszcza podrażniony naskórek, nawilża go i uspokaja. Zaczerwienienia stają się mniej widoczne, skóra staje się chłodniejsza w dotyku, a jej dotykanie przestaje sprawiać ból. Pianka jest wydajna i wygodna w aplikacji. Spryskujemy nią poparzone miejsca, zostawiamy na chwilę, aby miała szansę na nie zadziałać, a następnie delikatnie wsmarowujemy.
  • Regenerująca śmietanka po opalaniu do twarzy i ciała Marion Hello Sun to kosmetyk, który działa jak kompres na podrażnione, rozgrzane i piekące po opalaniu ciało. W składzie śmietanki znajdziecie d-pantenol, prebiotyki, masło shea, olejek migdałowy i inne, otulające skórę składniki, które przyniosą jej natychmiastowe ukojenie. Jeśli szukacie niedrogiego produktu o maksymalnej skuteczności, w pojemności którą bez problemu spakujecie do podręcznego bagażu w samolocie – ten kosmetyk to jest to!
  • The SAEM Iceland Hydrating, czyli żel kojąco-nawilżający do twarzy i ciała to propozycja dla fanów koreańskiej pielęgnacji ciała. Ten fenomenalny, kojący i chłodzący rozpaloną skórę żel ma w swoim składzie wodę z lodowca. Jeżeli nie lubicie kremowych konsystencji i szukacie czegoś co szybko się wchłania, jednocześnie działając cuda – musicie mieć ten kosmetyk po opalaniu. Oparzenia słoneczne? Z kojącym żelem The Saem już nie będą Wam straszne!
  • Regenerujące masło do ciała po opalaniu od NACOMI to kompozycja stworzona na bazie kilku, ekstremalnie nawilżających i natłuszczających składników. Znajdziecie w nim masło kakaowe, olejek makadamia, masło shea i nie tylko. Masło po opalaniu z asortymentu NACOMI wykazuje działanie regenerujące. Wspiera odbudowę uszkodzonego płaszcza lipidowego, a mimo tego, że na pierwszy rzut oka wydaje się gęste, ciężkie i bogate, fenomenalnie się wchłania. To jeden z lepszych produktów po opalaniu! My go kochamy! Jesteśmy pewni, że i Wasze ciało będzie nim zauroczone!
  • Łagodząco-chłodzący żel po opalaniu S.O.S z 10% D-Pantenolem od Dax Sun to ostatni z naszych TOP5 produktów po opalaniu, dzięki którym Wasza poparzona słońcem skóra poczuje ulgę. W składzie tego wydajnego, atrakcyjnego cenowo żelu są m.in. d-panthenol, który kochają wszyscy, którzy przynajmniej raz mieli do czynienia z oparzeniem słonecznym. Dodatkowo, znajdziecie w nim także przeciwstarzeniowy kompleks DNA, kwas hialuronowy oraz wodę. Jeśli przedawkowaliście słońce, koniecznie lećcie po niego do pobliskiej drogerii lub zamówcie go w naszej, internetowej drogerii kosmetycznej Strefa Urody!  

POZOSTAŁYCH KOSMETYKÓW PO OPALANIU DOSTĘPNYCH NA NASZEJ STRONIE SZUKAJ TUTAJ!  

Domowe sposoby na oparzenia słoneczne

Jeśli Wasze dzisiejsze opalanie skończyło się oparzeniem słonecznym, nie macie w domu żadnego kosmetyku po opalaniu, a Wasza skóra potrzebuje natychmiastowego ratunku i nie macie czasu zamawiać kosmetyków w sieci lub jechać po nie do pobliskiej drogerii – nic straconego. Na szczęście istnieją domowe sposoby na poparzenia słoneczne, które ukoją Waszą skórę przy pomocy produktów, z pewnością znajdujących się w Waszych domach. O jakich produktach mowa?

  • Zimny prysznic na oparzenia słoneczne

Zimny prysznic to metoda, dzięki której z powodzeniem uda Wam się schłodzić rozgrzane, poparzone słońcem ciało. Pamiętajcie jednak, by zacząć od polewania ciała letnią wodą, a dopiero po czasie zimną. W ten sposób zabezpieczycie się przed tzw. szokiem termicznym, który mógłby być dla Was niebezpieczny.

  • Kefir lub jogurt na poparzenia słoneczne

Ten sposób zna chyba każdy! Jogurt, kefir lub nawet zsiadłe mleko czy maślanka to produkty o kwaśnym pH, które mają w swoim składzie witaminy A, D oraz E, dzięki którym fenomenalnie regenerują uszkodzoną warstwę hydrolipidową naszej skóry. Najlepszym pomysłem na zaaplikowanie kefiru (lub pozostałych) jest położenie się na płasko i leżenie z nałożonym ‘lekarstwem’ przez jakiś czas. Im dłużej tym lepiej. Jeśli nie macie możliwości leżenia, zróbcie okłady z kefiru. Nasączcie nim gazę i przyłóżcie do poparzonego wskutek opalania miejsca na ciele.

  • Ziemniaki na oparzenia słoneczne

Ziemniaki są produktem spożywczym o działaniu łagodzącym. Zawarty w nich krochmal zabezpiecza skórę przed podrażnieniami. Jeśli doszło u Was do poparzenia słonecznego, a macie w domu kilka wolnych ziemniaków, obierzcie je, pokrójcie w plastry i zróbcie z nich okład. Gwarantujemy, że skóra po takim „zabiegu” będzie ukojona i wyciszona!

  • Miód na oparzenia słoneczne

Miód to kolejny spożywczy produkt, który na pewno znajdziecie w swojej kuchni. Z racji tego, że działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie, świetnie wpływa na podrażniony opalaniem naskórek. Ulga? Poczujecie ją od razu po nałożeniu! Pamiętajcie, że miód to wyjątek. Z reguły nie poleca się aplikowania na rany i poparzenia ciężkich, gęstych, tłustych substancji.

  • Okłady z ogórka na poparzenia słoneczne

Ogórek to warzywo, które także przyniesie Wam ulgę po opalaniu. Jako że działa kojąco na różnego rodzaju podrażniania, będzie strzałem w dziesiątkę jako antidotum na oparzenie słoneczne. Wystarczy, że tak jak ziemniaki, pokroicie go w plastry i zrobicie sobie z niego okład.

  • Maska z mąki ziemniaczanej

Maseczka z mąki ziemniaczanej i wody działa podobnie jak same ziemniaki. Wystarczy, że przygotujecie taką miksturę i zaaplikujecie ją na poparzone miejsca. Pamiętajcie, by zmyć maskę w momencie, kiedy poczujecie, że zaczyna twardnieć. To połączenie genialnie łagodzi świąd i pieczenie podrażnionej skóry.

Podsumowanie

Pamiętajcie, że opalanie – mimo iż tak wielu z nas je kocha – nie należy do najbezpieczniejszych rozrywek. Nadmierne opalanie może powodować nie tylko oparzenia słoneczne, ale także jednego z najgroźniejszych nowotworów, czyli czerniaka. Jeżeli udało Wam się przy pomocy polecanych przez nas kosmetyków lub domowych sposobów poradzić sobie z podrażnioną, łuszczącą się po oparzeniu skórą – ogromnie nas to cieszy. Miejcie jednak na uwadze, że takiej skóry nie powinniście już wystawiać na słońce. Dodatkowo polecamy Wam wzmożoną obserwację poparzonych miejsc. Nawet jeśli do oparzenia doszło kilka lat wstecz, bądźcie czujni i obserwujcie swoją skórę czy aby na pewno nie pojawiają się na niej nowe, dziwnie wyglądające, odbiegające od normy zmiany barwnikowe lub pieprzyki. Jeśli tylko zauważycie coś niepokojącego, jak najszybciej skonsultujcie się z dermatologiem.

W tym miejscu, w imieniu całego zespołu naszej drogerii Strefa Urody, życzymy Wam słonecznych, pięknych i zdrowych wakacji, bez oparzeń słonecznych!  

Zaufane Opinie IdoSell
4.83 / 5.00 3789 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-07-22
Szybka wysyłka. Towar zgodny z zamówieniem.
2024-07-20
Wszystko super.Dostałam nawet prezencik od firmy,za co bardzo dziękuję
pixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixel