2021-01-22

Purple Bridal Look - tutorial ślubny

Przedstawiam dwie wersje makijażu ślubnego w odcieniach róży i fioletów. Panna Młoda w barwach kwiatu wiśni, śliwki i purpury będzie pięknie i elegancko prezentować się zarówno w klasycznych, jak i romantycznych stylizacjach. Podczas uroczystości zaślubin makijaż może być pastelowy i bardziej naturalny, a później na okoliczność wesela może się przeistoczyć w intensywniejszy wariant.

Makijaż śluby powinien być świeży, promienny i trwały, dlatego już na początku należy zadbać o przygotowanie cery. Na nawilżoną kremem skórę twarzy nakładam bazę Hydrobase marki Paese, a na jej boki oraz dekolt dodatkowo aplikuję rozświetlacz Liquid Highlighter Makeup Revolution w kolorze Champagne. Kosmetyki te nawilżają i nadają blasku oraz przygotowują skórę do dalszych etapów makijażu. Aby uzyskać jednolitą barwę cery na pojedyncze zaróżowienia nakładam korektor marki Catrice, a na całą twarz wodoodporny podkład Paese Nanorevit Natural Finish. Bryłę twarzy modeluję jasnymi i ciemnymi korektorami z palety Makeup Revolution. Następnie na skórę powiek i pod oczy aplikuję korektor Healthy Mix Bourjois nr 51.

Pogłębiam trójwymiarowość twarzy za pomocą modelowania szczytów kości policzkowych chłodnymi odcieniami mokrych róży z palety All About Cream marki Makeup Revolution. Środek twarzy i okolice oczu przypudrowuje pudrem sypkim Ibra. Aby makijaż oczu był trwały i wyrazisty nakładam bazę pod oczy Paese Under Eye oraz rozświetlam powieki, łuki brwiowe i łuk Kupidyna paletą Strobing Highlighter marki Golden Rose.

Kolejny etap to brwi, które wyczesuję ku górze za pomocą szczoteczki oraz skośnego pędzelka używając mydła Soap Brows marki Makeup Revolution. Rozjaśniam dolne krawędzie i łuki brwiowe za pomocą beżowej kredki Golden Rose i jasnego cienia. Następnie zarysowuję kontur brwi i wypełniam włoski cieniami w kolorze chłodnych brązów z palety Affect Colour Brow Collection.

Wykonując makijaż oczu pracuję głównie paletami Affect. Jako bazowego cienia używam jasnego różu oraz intensywnie błyszczącego. Dzięki temu uzyskuję rozświetlenie powieki ruchomej oraz bazę do nałożenia pigmentów. W kącikach zewnętrznych i w załamaniu powiek blenduję intensywniejsze odcienie różu. Dolną powiekę modeluję analogicznie tymi samymi odcieniami.

Wzmacniam cieniowanie powiek kolorami purpury, fioletu i śliwki z palety Affect oraz soczystego bordo z palety Makeup Revolution Courage Wild Animal Palette. Rozświetlenie wewnętrznej części uzyskuję za pomocą intensywnych pigmentów marki Constance Carroll nałożonych pędzelkiem zwilżonym bazą. Dolną powiekę pogłębiam cieniami w kolorze fioletu oraz matową czernią.

Na górnej linii rzęs maluję klasyczną czarną kreskę żelowym eyelinerem Eveline. Naklejam kępki Double o długości 12 i 10 mm marki Ibra i za pomocą sylikonowej szczoteczki maluję naturalne rzęsy, aby ujednolicić ich fakturę. Partię pod oczami doczyszczam na sucho i uzupełniam braki korektora, aby oprawa oczu była idealnie czysta i rozświetlona.

Makijaż ust ma być dopełnieniem całości, dlatego chcę, aby był naturalny i harmonijny w kolorze. Jednocześnie musi być trwały, ale nie powinien obciążać i przesuszać warg. Dlatego stosuję klasyczną konturówkę w pastelowym odcieniu oraz kremowe roże Makeup Revolution mieszając ich odcienie, tak aby uzyskać pełny i kształtny efekt. Odbicie światła uzyskuję za pomocą łososiowego błyszczyka ze złotą drobiną Eveline.

Finalny etap mojego makijażu to zmatowienie i utrwalenie za pomocą pudru Ibra oraz konturowanie twarzy na sucho bronzerem The Balm Bahama Mama. Szczyty kości policzkowych dopełniam pastelowym różem Bourjos Pastel Joues tej samej marki oraz melanżem rozświetlaczy Golden Rose. Dzięki temu policzki zyskują zdrowego blasku i świeżości. Pudrem Ibra rozjaśniam grzbiet nosa, środek czoła i partie pod oczami.

Moją Pannę Młodą postanawiam nieco odmienić na wieczorną uroczystość. W związku z czym po ceremonii ślubnej intensyfikuję jej makijaż dodając koloru na oczach i ustach. Załamania powiek pogłębiam intensywnym i połyskującym cieniem z palety Affect oraz odcieniami bordo z palety Makeup Revolution Kitulec. Usta maluję klasyczną szminką Paese Nanorevit.